Deckard Shaw planuje pomścić śmierć brata – Owena. Uderza w Toretto i całą jego ekipę.
Akcja „Szybkich i wściekłych 7” rozpoczyna się mniej więcej rok po tym jak zespół Doma (Vin Diesel) i Briana (Paul Walkerr) powraca do Stanów po ułaskawieniu. Starają się być prawowitymi obywatelami i członkami rodzin, co po latach na wysokich obrotach nie do końca im wychodzi. Dom z całych sił stara się ponownie zacząć życie z Letty (Rodriguez), podczas gdy Brianowi z trudem przychodzi dostosowanie do funkcjonowania na spokojnych przedmieściach z Mią (Jordana Brewster) i ich synem. Z kolei Tej (Ludacris) i Roman (Tyrese Gibson) korzystają z życia, bawiąc się i podrywając dziewczyny. Wszystko wydawałoby się wracać do normalności, gdyby nie fakt pojawienia się brytyjskiego zabójcy, który z zimną krwią realizuje swój plan i ma rachunki do wyrównania. Swoją wendettę rozpoczyna od brutalnego zabójstwa Hana (Sung Kang) w Tokio oraz próby dokonania kolejnego na Hobbsie (Dwayne Johnson) w L.A. Czarnym charakterem jest Deckard Shaw (Jason Statham), który w metodyczny sposób tropi tych, którzy wykończyli jego młodszego brata Owena (Luke Evans) podczas swojej ostatniej misji. Kiedy Shaw wysadza w powietrze dom Toretto, symbolicznie uznawany przez ‘rodzinę’ za symbol odzyskanej wolności, Dominikowi nie pozostaje nic innego jak tylko skontaktować się z wysoko postawionym, tajnym agentem rządowym (Russell) i poprosić go o pomoc. opis dystrybutora
W „siódemce” puszczają wszelkie hamulce, a w scenach akcji i poziomie nieprawdopodobieństwa gaz zostaje wciśnięty do dechy. To po prostu wyborna zabawa dla fanów i hołd złożony zmarłemu aktorowi. przeczytaj recenzję
„Szybcy i wściekli 7” to kawał dobrego kina akcji. A zakończenie filmu, poświęcone Paulowi Walkerowi, chwyta za serce. przeczytaj recenzję
Najnowsza część przygód Dominica Toretto i jego "rodziny" ma tyle wspólnego z pierwotnym pomysłem, co hathawayowska "siła miłości" z fizyką w "Interstellar" Christophera Nolana. przeczytaj recenzję
Szybko i wściekle jak nigdy przeczytaj recenzję
Wcielający się w postać Briana O'Connera Paul Walker zginął tragicznie w wypadku 30 listopada 2013 roku. Wykonano tylko połowę zdjęć z jego udziałem. Producenci zdecydowali, aby w niezrealizowanych scenach z Brianem zagrali go bracia, Caleb i Cody, na których sylwetki na etapie postprodukcji cyfrowo naniesiono twarz Paula. zobacz więcej
Wspaniale – kreatywnie, filmowo i efektownie. Opening! Pościg za busem! Onelinery! Walka wręcz i operator robiący fikołki!
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Bardzo widowiskowy film, nie powiem, dużo akcji, efektów, pościgów, strzelanin. Cóż z tego, skoro to wszystko absurdalne. Do tego jeszcze slow motion, którego wprost nie cierpię. Oczywiście, że można podejść i chyba należy z dystansem, no ale i tak film pozostaje zwykłym średniakiem. Można obejrzeć z kolesiami do piwa i zapomnieć. Jakbym na to kupił bilet, wściekły bym był jak nie wiem co.