Filmy bydło, kowboj

Amerykanin Bree (Felicity Huffman) od lat robi wszystko, by zrealizować swoje marzenie - stać się kobietą. Na tydzień przed końcową operacją odbiera niezwykły telefon. Dzwoni Toby (Kevin Zegers), nastolatek, który podaje się za jego syna i prosi o wyciągniecie go z więzienia na drugim końcu kraju. Bree po wielu wahaniach postanawia pomóc chłopcu. Rozpoczyna się komedia pomyłek. Toby nie podejrzewa, że kobieta, która się po niego zgłosiła, to jego ojciec. Bree nie wyprowadza go z błędu, odkrywa jednak, że chłopak chce uciec kuratorowi i szukać prawdziwego ojca. We dwóch wyruszają w pełną przygód podróż po Ameryce.

Rancher Wil Andersen jest zmuszony zatrudniać niedoświadczonych chłopców jako naganiaczy bydła, aby dostarczyć swoje stado w określone miejsce i określonym czasie. Okazuje się jednak, że wyprawa staje się pełna niebezpieczeństw, a na dodatek, ściga ich banda złodziei bydła.

Rząd udziela kredytu dla osadników którzy chcą uczciwie pracować. Kiedy kowboj Don Carver pomaga im zrobić spęd bydła, spotyka Molly Lassiter. Postanawia założyć dla niej ranczo.

Jest ich trzech: czterdziestoletni Mitch ma kochającą rodzinę i dobrze płatną pracę, Phil przeżywa kilkunastoletni kryzys małżeński, a Ed boi się przemijającej młodości, szukając ciągle nowych wyzwań. Pewnego dnia Ed proponuje kumplom nietuzinkową atrakcję w postaci spędu bydła - sprawdzian sił, spełnienie marzeń z dzieciństwa o kowbojach...

Próba pokazania, że w Polsce też może być namiastka Dzikiego Zachodu, choć akurat w tym wypadku chodzi o wschód Polski, a dokładnie Bieszczady. Dwaj studenci zootechniki, Jacek i Stefan przyjeżdżają tu z miasta na wakacje, ale i żeby zarobić. Zatrudniają się jako swego rodzaju „kowboje” przy wypasie bydła. Na początku jednak, miast oczekiwanych romantycznych przygód, dopada ich zwyczajna nuda. Wszystko się zmienia z chwilą, gdy Stefan dostaje ogiera – zaczyna się bowiem czuć jak prawdziwy bohater westernu. Dość powiedzieć, że faktycznie atmosfera wokół niego zaczyna gęstnieć jak w westernie: są i dwie kobiety, i rywalizacja z przyjacielem o względy jednaj z nich, jest także bar z przesiadującymi tam ciemnymi typami, jest nawet strzelanina z bandą przemytników. Czy o aż tak niebezpiecznych przygodach marzyli nasi bohaterowie?

W 1895 r. w kilku stanach działa gang 150 zabójców „Dzika Horda”. Sullivan (Jean Martin), bezwzględny były podróżnik, zabójca, poszukiwacz złota i złodziej, właściciel kopalni złota, łączy siły z Hordą, aby zdobyć złoto skradzione przez bandytów, wierząc, że ich łup oficjalnie pochodzi od niego. Wydaje także rozkaz zabicia jednego ze swoich byłych wspólników, brata słynnego rewolwerowca Williama Beauregarda, Jacka Beauregarda (Henry Fonda). Na swojej drodze spotyka młodego poszukiwacza przygód (Terence Hill), który przedstawia się jako „Nobody”, żartobliwy wielbiciel Beauregarda. Jednakże Jack marzy tylko o emeryturze...

Akcja filmu rozgrywa się w 1929 roku w małym mieście położonym na australijskim Terytorium Północnym. Bohaterem jest Sam, aborygen w średnim wieku, który pracuje dla lokalnego kaznodziei, Freda Smitha. Pewnego dnia Sam zostaje wraz żoną i córką najęty do pracy przez niejakiego Harry’ego Marsha. Ten okazuje się złym człowiekiem, a jego coraz bardziej napięte relacje z Samem kończą się gwałtowną strzelaniną. Aborygen zabija białego w obronie własnej. W rezultacie Sam staje się poszukiwanym przestępcą, zmuszonym do ucieczki z miasta z ciężarną żoną. Ich śladem ruszają tropiciele pod wodzą doświadczonego sierżanta Fletchera…